Przeczytaj, jak oswoić dziecko z nową rzeczywistością po rozwodzie rodziców, jak odnaleźć się w nowym domu taty i jak wprowadzić do życia dziecka po rozwodzie nowego partnera. Podwójne święta po rozwodzie rodziców Jeśli atmosfera przy wigilijnym stole po rozwodzie może być przyjazna, warto w ten szczególny wieczór razem do
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2020-05-25 15:37:16 Roxann Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-06-27 Posty: 8,023 Temat: Jaki wpływ na nowy związek po rozwodzie mają (nasze) dzieci?Jestem na tym forum już od kilku lat i bardzo sobie go cenię. Tematy, które wcześniej mnie zajmowały przerobiłam wzdłuż i wszerz jednak ten jest dla mnie nowy i chciałabym poznać opinie pewnym wieku siłą rzeczy spotykamy osoby po przejściach, rozwodach, mających dzieci itd. Nawet jeśli na starcie z założenia dziecko partnera czy partnerki nam nie przeszkadza, różnie to wychodzi w tak zwanym praniu. Ja mam to szczęcie, że córka mojego obecnego partnera mnie bardzo polubiła ale moja koleżanka ma z tym duży problem bo jej syn nie akceptuje jej nowego faceta. Niby na początku mówił, że cieszy, że mama szczęśliwa ale po czasie już go nie lubi i nie chce by przychodził. Wiadomo, że dla matki najważniejsze dziecko tylko gdzie jest granica?Ostatnio rozmawiając z nią padła teza, że kiedyś to rodzice akceptowali lub nie wybranków, a teraz dzieci. Jestem ciekawa opinii na ten temat. 2 Odpowiedź przez bagienni_k 2020-05-25 15:55:28 bagienni_k Net-facet Nieaktywny Zawód: wolny Zarejestrowany: 2019-07-11 Posty: 16,467 Wiek: 35 Odp: Jaki wpływ na nowy związek po rozwodzie mają (nasze) dzieci? Pewnie niektórzy uważają "pchanie się" w związki z osobą posiadającą dzieci, za chodzenie po polu minowym. Pomijając już hierarchię ważności między nowym partnerem a dziećmi, jaka się wytwarza u jednej strony, to często trudno w ogóle nawiązać porozumienie z takim dzieckiem, tym bardziej kiedy jest w wieku nastoletnim i przechodzi okres buntu. Spróbujesz coś takiemu powiedzieć i usłyszysz: " Nie jesteś moją matką/ojcem, żeby mówić mi, co mam robić!" Nawet, jak dziecko traci jednego z rodziców w wyniku chociażby nieszczęśliwego wypadku, to i tak jest mu ciężko zaakceptować, że miejsce jego matki/ojca zajmuje inna osoba. Także, gdyby miał się wiązać, to szczerze miałbym wątpliwości, czy to dobry pomysł Ty Rox masz szczęście, że trafiłaś na wyrozumiałą dziewczynę, choć jeśli ma te niewiele ponad 20 lat, to już chyba lepiej, niż jakby to była nastolatka.. "Będziesz stale cierpiał, jeśli będziesz reagował emocjonalnie na wszystko(...), prawdziwa siła zawiera się w obserwowaniu wszystkiego z boku, ze spokojem i logiką" - Bruce Lee" Wybierz optymizm - poczujesz się lepiej!" - Dalajlama"Wybierz pracę, którą kochasz, i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu!" - Konfucjusz 3 Odpowiedź przez Roxann 2020-05-25 16:39:39 Ostatnio edytowany przez Roxann (2020-05-25 16:43:32) Roxann Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-06-27 Posty: 8,023 Odp: Jaki wpływ na nowy związek po rozwodzie mają (nasze) dzieci? bagienni_k napisał/a: Ty Rox masz szczęście, że trafiłaś na wyrozumiałą dziewczynę, choć jeśli ma te niewiele ponad 20 lat, to już chyba lepiej, niż jakby to była nastolatka..To prawda, ona ma już 23 lata i kiedyś wprost ją zapytałam czy nie ma z tym problemu, że jej ojciec jest z inną kobietą, na co ona... może w innym przypadku bym miała ale nie z tobą, widzę, że się kochacie itd. itd. Nawt wiem, że mu czasem doradza w kwestii prezentu dla mnie czy innych rzeczy. Moja koleżanka ma natomiast dziecko 13-soletnie. Fakt pewnie czas buntu i różnych rozterek i jest jej naprawdę bardzo ciężko w sumie już teraz wybierać między komfortem czy widzimisię dziecka a jej relacją z facetem z którym już jest od początku się lubili ale wystarczyło, że jej nowy partner zwrócił mu na coś uwagę i się zaczęło. Nie jesteś moim ojcem itd. 4 Odpowiedź przez czekoladazfigami 2020-05-25 17:05:56 czekoladazfigami Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-10-30 Posty: 1,779 Wiek: odpowiedni Odp: Jaki wpływ na nowy związek po rozwodzie mają (nasze) dzieci? Nie miałam problemów ani z córką, ani tym bardziej z synem męża. Sama dzieci nie mam. Zdejmij z siebie płaszczŁadnie, proszę CięChce zobaczyć całą gamę złości w kościI chcę poczuć z Tobą tlen 5 Odpowiedź przez Roxann 2020-05-25 17:31:59 Ostatnio edytowany przez Roxann (2020-05-25 17:35:41) Roxann Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-06-27 Posty: 8,023 Odp: Jaki wpływ na nowy związek po rozwodzie mają (nasze) dzieci? czekoladazfigami napisał/a:Nie miałam problemów ani z córką, ani tym bardziej z synem męża. Sama dzieci nie mam. A w jakim jest wieku ten syn?Mi nie tyle chodzi o nas dorosłych co w takie relacje wchodzą, tylko o dzieci i jaki one mają na to wpływ. 6 Odpowiedź przez Zielony_Domek 2020-05-25 17:59:06 Ostatnio edytowany przez Zielony_Domek (2020-05-25 17:59:30) Zielony_Domek Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-10-29 Posty: 2,973 Wiek: 39 Odp: Jaki wpływ na nowy związek po rozwodzie mają (nasze) dzieci? Mam trójkę dzieci, jestem po rozwodzie. I teraz mam partnera. Zanim jednak to co wyżej, weszłam w związek z mężczyzną, który miał dwoje nastoletnich dzieci i z nim właśnie wzięłam ślub i mamy tę wspólną trójkę. Byłam i jestem po obu stronach barykady. Spokój wewnętrzny trzeba sobie po prostu wypracować przez trud. 7 Odpowiedź przez czekoladazfigami 2020-05-25 17:59:38 czekoladazfigami Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-10-30 Posty: 1,779 Wiek: odpowiedni Odp: Jaki wpływ na nowy związek po rozwodzie mają (nasze) dzieci? Roxann napisał/a:czekoladazfigami napisał/a:Nie miałam problemów ani z córką, ani tym bardziej z synem męża. Sama dzieci nie mam. A w jakim jest wieku ten syn?Mi nie tyle chodzi o nas dorosłych co w takie relacje wchodzą, tylko o dzieci i jaki one mają na to dwadzieścia parę. Rok młodszy od mojej siostry. Natomiast córka praktycznie dorosła nastolatka. Zdejmij z siebie płaszczŁadnie, proszę CięChce zobaczyć całą gamę złości w kościI chcę poczuć z Tobą tlen 8 Odpowiedź przez Roxann 2020-05-25 18:07:44 Roxann Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-06-27 Posty: 8,023 Odp: Jaki wpływ na nowy związek po rozwodzie mają (nasze) dzieci? Zielony_Domek napisał/a:Mam trójkę dzieci, jestem po rozwodzie. I teraz mam partnera. Zanim jednak to co wyżej, weszłam w związek z mężczyzną, który miał dwoje nastoletnich dzieci i z nim właśnie wzięłam ślub i mamy tę wspólną trójkę. Byłam i jestem po obu stronach mogłabyś, jeśli chcesz oczywiście, bardziej rozwinąć wątek relacji dzieci z nowym partnerem? 9 Odpowiedź przez samotnax4 2020-05-26 20:07:14 samotnax4 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-06-08 Posty: 1,010 Wiek: kobiet się o wiek nie pyta;) Odp: Jaki wpływ na nowy związek po rozwodzie mają (nasze) dzieci?Gdyby moje dziecko nie akceptowało mojego partnera, nie byłoby związku. 10 Odpowiedź przez bagienni_k 2020-05-26 20:28:02 bagienni_k Net-facet Nieaktywny Zawód: wolny Zarejestrowany: 2019-07-11 Posty: 16,467 Wiek: 35 Odp: Jaki wpływ na nowy związek po rozwodzie mają (nasze) dzieci? samotnax4 napisał/a:Gdyby moje dziecko nie akceptowało mojego partnera, nie byłoby bo zazwyczaj patrzy się z odwrotnej perspektywy. Kiedy partner wchodzi w nasze życie a w nim jest już dziecko z poprzedniego związku. Zatem kiedy akceptuje to, że jesteśmy przecież z dzieckiem dłużej i musimy podzielić czas między jego i dziecko, to już połowa sukcesu. Spojrzenie z perspektywy dziecka jest o tyle utrudnione, że dziecko może mieć na początku zupełnie fałszywy, powierzchowny obraz kolejnego partnera rodzica, jeśli np zbyt wcześnie straciło tego drugiego.. "Będziesz stale cierpiał, jeśli będziesz reagował emocjonalnie na wszystko(...), prawdziwa siła zawiera się w obserwowaniu wszystkiego z boku, ze spokojem i logiką" - Bruce Lee" Wybierz optymizm - poczujesz się lepiej!" - Dalajlama"Wybierz pracę, którą kochasz, i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu!" - Konfucjusz 11 Odpowiedź przez Cyngli 2020-05-27 09:53:53 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Jaki wpływ na nowy związek po rozwodzie mają (nasze) dzieci? Miałam 8 lat, gdy moja mama ponownie wyszła za mąż. Akceptowałam jej partnera, on mnie na początku też, ale im byłam starsza, tym było gorzej. On miał już dwóch synów z poprzednich związków, a dodatkowo jakiś czas potem urodziła się jeszcze moja siostra. Mnie nie było wolno dosłownie nic. Wyprowadziłam się szybko z domu, zaraz po 18-tce, ale relacje z ojczymem polepszyły się dopiero kilka lat temu. Wiele lat później małżeństwo mojej matki rozpadło się, jedynym ''dzieckiem'', które utrzymywało kontakt z ojczymem, byłam ja. Miał jeszcze trójkę własnych dzieci, które go olały, bo ojcem był raczej kiepskim. Niestety, rok temu zmarł, jakoś dwa miesiące przed śmiercią przepraszał mnie bardzo za to, jaki był, a miesiąc przed śmiercią odwiedziłam go, to było wzruszające wydarzenie. Czemu tak mnie traktował? Nie wiem, ale przypuszczam, że przerosła go opieka nad ''cudzym'' dzieckiem, nie umiał się w tym odnaleźć. Chociaż dla swoich dzieci też nie był dobrym ojcem. Może to taki typ, co się po prostu nie nadawał do rodzicielstwa. Jak to wszystko na mnie wpłynęło? Na pewno na poczucie własnej wartości, dłuuuuugo obwiniałam się za to, że nie jestem wystarczająco dobra i grzeczna, by on mnie pokochał. Pewnie rzeczy zrozumiałam dopiero jako dorosła na pewno ważny i trudny. 12 Odpowiedź przez Zielony_Domek 2020-05-27 11:05:18 Zielony_Domek Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-10-29 Posty: 2,973 Wiek: 39 Odp: Jaki wpływ na nowy związek po rozwodzie mają (nasze) dzieci? Roxann napisał/a:Zielony_Domek napisał/a:Mam trójkę dzieci, jestem po rozwodzie. I teraz mam partnera. Zanim jednak to co wyżej, weszłam w związek z mężczyzną, który miał dwoje nastoletnich dzieci i z nim właśnie wzięłam ślub i mamy tę wspólną trójkę. Byłam i jestem po obu stronach mogłabyś, jeśli chcesz oczywiście, bardziej rozwinąć wątek relacji dzieci z nowym partnerem?Relacje są więcej niż dobre, ale to nie przyszło od pojawił się w życiu dzieci dwa lata temu, syn miał 5 lat, dziewczynki 3, czyli maluszki. Co u nas się sprawdziło?Mówienie jednym głosem, wątpliwości - wszelkie uwagi - załatwiamy wieczorem, gdy dzieci śpią, choć nie zawsze (czasem ja źle na coś reaguję, czasem on - nawet przy dzieciach - bez krzyków - szybka akcja - reakcja - w zasadzie momentalnie dochodzimy do porozumienia)Nie ma podważania autorytetu. Ani z jednej, ani z drugiej strony. Oboje potrafimy dzieci przeprosić jeśli zdarzy się jakaś sytuacja, która tego wymaga. R nauczył się je słuchać, a one widzą, że zasady (ja jestem niestety pobłażliwa) są dla nich dobre, wiedzą na czym się opierać. Jest coraz mniej ścięć, jakiegoś buntu, dopasowali poświęca im czas, uwagę, miłość, zaangażowanie, także pieniądze. Odprowadza i zaprowadza je z przedszkola, gotuje im, ubiera, myje. Taka co ważne dla mnie, mówią mu po imieniu, określenie "wujek" źle mi się kojarzy, zresztą to żaden wujek. Nie ma ambicji by mówiły: "Tato", bo Tatę te dzieci mają i zawsze będą mieć, mamy poprawne stosunki z ex, uczestniczy w wychowaniu dzieci. Spokój wewnętrzny trzeba sobie po prostu wypracować przez trud. 13 Odpowiedź przez bagienni_k 2020-05-27 12:30:10 bagienni_k Net-facet Nieaktywny Zawód: wolny Zarejestrowany: 2019-07-11 Posty: 16,467 Wiek: 35 Odp: Jaki wpływ na nowy związek po rozwodzie mają (nasze) dzieci? Przykre, ale chyba rzeczywiście niektórzy ludzie nie nadają się na rodziców. Gorzej w sumie, jak z jednym dzieckiem się dogadują, ale już z drugim idzie im to kiepsko. "Będziesz stale cierpiał, jeśli będziesz reagował emocjonalnie na wszystko(...), prawdziwa siła zawiera się w obserwowaniu wszystkiego z boku, ze spokojem i logiką" - Bruce Lee" Wybierz optymizm - poczujesz się lepiej!" - Dalajlama"Wybierz pracę, którą kochasz, i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu!" - Konfucjusz 14 Odpowiedź przez 2020-05-28 01:55:15 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-08-10 Posty: 2,874 Wiek: 29 Odp: Jaki wpływ na nowy związek po rozwodzie mają (nasze) dzieci? Nigdy w zyciu nie bylabym z facetem, ktory ma dzieciaka. To jest moje osobiste podejscie do tego. Dziecko albo ma racje w tym, ze nie lubi partnera rodzica, albo nie ma. Jezeli ma powody, ktore sa prawdziwe i sensowne to warto sie nad tym zastanowic bo moze widziec cos czego rodzic nie widzi. Pogadac z dzieckiem. Jezeli dziecko nie ma racji i jest zwyczajnie zazdrosne i zaborcze to jest idealny czas na lekcje, ze rodzic jest czlowiekiem i nie jest wlasnoscia dzieciaka. 'To go back, you must go through yourself, and that way no man can show another.' 15 Odpowiedź przez Piegowata'76 2020-05-28 10:21:25 Ostatnio edytowany przez Piegowata'76 (2020-05-28 10:36:27) Piegowata'76 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-01-03 Posty: 11,863 Odp: Jaki wpływ na nowy związek po rozwodzie mają (nasze) dzieci? Zawsze jestem za rozsądkiem, a nie za odgórnymi założeniami. Życie stwarza różne pól rok z facetem, który okazał się... hm... sygnały miałam od początku, ale cóż... podobał mi się, pokazał się od lepszej strony (no, ba!) i zdecydowałam się spróbować, pożyć, zobaczyć, co będzie dalej. Życie poskąpiło mi pozytywnych i normalnych związkowych doświadczeń, chciałam to przeżyć choć przez chwilę. I przeżyłam, więc nie żałuję ani rzeczy mój syn (15 lat, niecałe ) po pierwszych ostrzegawczych sygnałach wiedział: nie lubi tego pana. Zapowiedziałam mu (synowi) wyraźnie, że nie pozwolę, by ktokolwiek krzywdził moje dziecko, w konfliktach (takie otwarte były ze dwa) brałam w obronę, gdy uważałam to za słuszne, ale też nie broniłam syna ślepo i gdy słuszność była nie po jego stronie, informowałam go o tym. Mojemu przyjacielowi zaś zapowiedziałam, że jeśli przyjdzie mi wybierać kogoś z nich, to wiedział i wie, że choć jestem po jego stronie, nie on decyduje o moim końców jednak okazało się, że syn dobrze pana wyczuł. Czuję wielki szacunek do dziecięcej (tudzież młodzieżowej) intuicji i mądrości. Nie musimy dzieciom ulegać, ale warto ich panem już nie jestem. Okazał się alkoholikiem i człowiekiem nieuczciwym. Budowałem na piasku/ I zawaliło się./ Budowałem na skale/ I zawaliło się./ Teraz budując, zacznę/ Od dymu z komina. (Leopold Staff)Navigare necesse est, vivere non est necesse. 16 Odpowiedź przez bagienni_k 2020-05-28 10:56:49 bagienni_k Net-facet Nieaktywny Zawód: wolny Zarejestrowany: 2019-07-11 Posty: 16,467 Wiek: 35 Odp: Jaki wpływ na nowy związek po rozwodzie mają (nasze) dzieci? Fakt, dzieci mają często w sobie jakiś szósty zmysł, do wyczuwania złych intencji nowych partnerów. Zresztą i tak inaczej patrzą, bo my zwykle jesteśmy trochę zaślepieni nową miłością, szczególnie na początku. Dostrzegamy same pozytywy, widzimy partnera przez te przysłowiowe różowe okulary i czasami nie możemy zauważyć niektórych niepokojących sygnałów. "Będziesz stale cierpiał, jeśli będziesz reagował emocjonalnie na wszystko(...), prawdziwa siła zawiera się w obserwowaniu wszystkiego z boku, ze spokojem i logiką" - Bruce Lee" Wybierz optymizm - poczujesz się lepiej!" - Dalajlama"Wybierz pracę, którą kochasz, i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu!" - Konfucjusz 17 Odpowiedź przez Piegowata'76 2020-05-28 11:23:16 Ostatnio edytowany przez Piegowata'76 (2020-05-28 11:37:12) Piegowata'76 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-01-03 Posty: 11,863 Odp: Jaki wpływ na nowy związek po rozwodzie mają (nasze) dzieci? Bagiennik, ja wszystko widziałam, ale nie byłam pewna, a chciałam spróbować. Wcale tego nie żałuję, zostało sporo fajnych wspomnień, ale na dłuższą metę to nie rokuje, więc zakończyłam tę po tej historii mam następujący: więcej zaufania do własnych przeczuć. Właśnie tak, jak robią to dzieci. One nie kombinują, nie grzebią się w wątpliwościach, tylko postępują tak, jak czują. Nie do końca może, ale warto wziąć z nich przykład. Budowałem na piasku/ I zawaliło się./ Budowałem na skale/ I zawaliło się./ Teraz budując, zacznę/ Od dymu z komina. (Leopold Staff)Navigare necesse est, vivere non est necesse. 18 Odpowiedź przez bagienni_k 2020-05-28 12:27:44 bagienni_k Net-facet Nieaktywny Zawód: wolny Zarejestrowany: 2019-07-11 Posty: 16,467 Wiek: 35 Odp: Jaki wpływ na nowy związek po rozwodzie mają (nasze) dzieci? Spoko Fajnie, że jednak chciałaś się upewnić, być może człowiek jest wtedy mniej zaskoczony, gdy coś go nagle dopadnie. Ale czekaj, Ty nie mówisz o swojej niedawnej relacji, gdzie ktoś powoli zdobywał Twoje zaufanie? "Będziesz stale cierpiał, jeśli będziesz reagował emocjonalnie na wszystko(...), prawdziwa siła zawiera się w obserwowaniu wszystkiego z boku, ze spokojem i logiką" - Bruce Lee" Wybierz optymizm - poczujesz się lepiej!" - Dalajlama"Wybierz pracę, którą kochasz, i nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu!" - Konfucjusz 19 Odpowiedź przez Roxann 2020-05-28 12:55:20 Roxann Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-06-27 Posty: 8,023 Odp: Jaki wpływ na nowy związek po rozwodzie mają (nasze) dzieci? Piegowata'76 napisał/a:Koniec końców jednak okazało się, że syn dobrze pana wyczuł. Czuję wielki szacunek do dziecięcej (tudzież młodzieżowej) intuicji i mądrości. Nie musimy dzieciom ulegać, ale warto ich panem już nie jestem. Okazał się alkoholikiem i człowiekiem możliwe, że i w przypadku mojej koleżanki tak jest. Mi jest bardzo ciężko jej cokolwiek doradzić, widzę jak bardzo przeżywa tą sytuację ale ograniczam się tylko do słuchania póki co. Nie chcę wyjść na hipokrytkę bo sama mniej więcej w tym samym czasie co ona poznałam faceta (po rozwodzie z dzieckiem) i nam się jak na razie bardzo fajnie układa, choć ten mój ma też sporo za uszami. I to ona początkowo mi wciąż powtarzała bym uważała. Sama natomiast twierdziła, że spotkała ideał, jej dziecko początkowo też było zadowolone ale po kilku miesiącach podobnie jak u Ciebie, przestało lubić tego Pana, a teraz to już wręcz nienawiść. Ciężko powiedzieć czy to zwykła zazdrość lub widzimisię, czy też widzi ono więcej niż matka, która zapewne inaczej patrzy na tego faceta bo jest w nim zakochana. 20 Odpowiedź przez paslawek 2020-05-28 13:09:24 Ostatnio edytowany przez paslawek (2020-05-28 13:14:05) paslawek Net-facet Aktywny Zarejestrowany: 2018-03-18 Posty: 13,289 Odp: Jaki wpływ na nowy związek po rozwodzie mają (nasze) dzieci? Piegowata'76 napisał/a:Bagiennik, ja wszystko widziałam, ale nie byłam pewna, a chciałam spróbować. Wcale tego nie żałuję, zostało sporo fajnych wspomnień, ale na dłuższą metę to nie rokuje, więc zakończyłam tę po tej historii mam następujący: więcej zaufania do własnych przeczuć. Właśnie tak, jak robią to dzieci. One nie kombinują, nie grzebią się w wątpliwościach, tylko postępują tak, jak czują. Nie do końca może, ale warto wziąć z nich że i tak pewien mądry dystans jakaś czujność i uważność to Ciebie "chroniły i uratowały" przed zabrnięciem za dalekododatkowym bonusem jest syn, który obserwował sytuację z jeszcze innego miejsca i dystansu, reagował po mieć pewien zapas dystansu bezpieczeństwa jeżeli ma się zamiłowanie do eksperymentów, żeby nie było ja mam podobne zamiłowania Widać - niektórzy tak miewają . "Cichociemny na paralotni" 21 Odpowiedź przez Piegowata'76 2020-05-28 13:16:56 Ostatnio edytowany przez Piegowata'76 (2020-05-28 13:23:39) Piegowata'76 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-01-03 Posty: 11,863 Odp: Jaki wpływ na nowy związek po rozwodzie mają (nasze) dzieci? bagienni_k napisał/a:Spoko Fajnie, że jednak chciałaś się upewnić, być może człowiek jest wtedy mniej zaskoczony, gdy coś go nagle dopadnie. Ale czekaj, Ty nie mówisz o swojej niedawnej relacji, gdzie ktoś powoli zdobywał Twoje zaufanie?Tak, Bagiennik, to ten. Tym mnie zresztą bardzo ujął - że choć do nieśmiałych i pozbawionych inicjatywy nie należał, moje zdanie miało znaczenie, mogłam otwarcie mówić o swoich oczekiwaniach, nie było głupiego nagabywania i przymusu. Bardzo mi pomógł pozbierać się po przeprowadzce i towarzyszących jej emocjach (a było to wkrótce po śmierci mojego byłego męża). Nie jestem skora do zakochiwania się bez pamięci ani idealizowania, ale miał wiele zalet i pod wieloma względami bardzo mi odpowiadał. Powiedziałam mu na koniec: gdyby nie twoje picie, to byłbyś jak dla mnie uszyty. Budowałem na piasku/ I zawaliło się./ Budowałem na skale/ I zawaliło się./ Teraz budując, zacznę/ Od dymu z komina. (Leopold Staff)Navigare necesse est, vivere non est necesse. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź W badaniach prowadzonych nad opieką naprzemienną przyjęto, że mamy z nią do czynienia także przy proporcji 30 do 70 proc. czasu spędzanego przez dziecko z jednym rodzicem. Założenie, że jest to pół na pół przyjęto w krajach skandynawskich, choć zauważam, że także w Polsce zaczyna zwyciężać taki model.Pani Justyna zapytała, a Pani Marta przypomniała mi (nie zawsze daję radę odpowiedzieć od razu) o pytaniu: „mam pytanie dotyczące związku z nowym partnerem w czasie trwania rozwodu. Jak to właściwie wygląda? Czy związanie się z kimś rok po tym jak wyprowadziłam się ze wspólnego mieszkania […] może mieć wpływ na orzeczenie mojej winy? Mąż na ostatniej rozprawie wniósł o moją winę właśnie z tego powodu, iż jestem w związku z innym mężczyzną. Czy nie ma to znaczenia, że to najpierw mój mąż doprowadził do rozpadu pożycia a mój związek zaczął się dużo później […]. Taka sytuacja wcale nie jest rzadka. Najpierw rozpad małżeństwa, potem nowy związek. Często ten nowy związek jest wykorzystywany, jako argument przemawiający za winą w trakcie procesu. Czy ten nowy związek rzeczywiście ma znaczenie dla orzekania o winie? Jak zwykle odpowiedź nie jest prosta. Z jednej strony winę za rozkład pożycia małżeńskiego można przypisać za okres sprzed tego rozkładu (to jest jak najbardziej logiczny wniosek, który jest poparty przez orzecznictwo Sądu Najwyższego). Z drugiej strony, w praktyce sprowadza się wszystko do postępowania dowodowego w trakcie sprawy rozwodowej. Zwykle wygląda to tak, że osoba w nowym związku twierdzi, że znajomość rozpoczęła się po rozpadzie małżeństwa. Drugi małżonek natomiast twierdzi, że małżeństwo rozpadło się właśnie przez tą nową osobę – nowego partnera. Komu sąd da wiarę? Pytanie za sto punktów. Dlatego osobom w takiej sytuacji radziłabym nie afiszować się z nowym związkiem. A jeżeli już kandydat na byłego męża/byłą żonę wie o nowym związku i próbuje ten fakt wykorzystać przed sądem, to trzeba się aktywnie zająć swoją obroną, a w razie potrzeby skorzystać z pomocy prawnika. Konsekwencje orzekania o winie będą się ciągnęły przez całe życie. W czym mogę Ci pomóc? Agnieszka Swaczyna Strategy, design, marketing & support by ™
Hanna Zborowska o kłopotach finansowych po rozwodzie. Hanna Zborowska była gościem ostatniego odcinka "Dzień dobry TVN", by opowiedzieć o nowym zawodowym projekcie. Przy okazji wspomniała
Wszystko zaczęło się od nieszczęsnego telefonu. Magda pilnie potrzebowała aparatu bez simlocka. Piotr, z którym spotykała się od dwóch lat, użyczył jej swojego, którego już nie używał. Chciała odczytać jakąś wiadomość, gdy natknęła się na kilkaset SMS-ów Piotra do byłej dziewczyny. "Moja myszko, spotkajmy się wieczorem w Hadesie", "Żabko, wtulam się w ciebie na dobranoc, niech ci się przyśni nasz dom na skarpie". Wpadła w szał. Przecież to do niej mówił "myszko" i z nią planował dom na wzniesieniu. A Hades to ich ulubiona kafejka. Te same słowa, te same miejsca i obietnice! "Czy faceci nie potrafią nawet wymyślić dla nowej kobiety nowego określenia, że powtarzają schematy z poprzedniego związku?", denerwuje się Magda. Chciała być wyjątkowa, a czuje się, jakby kogoś zastępowała. Do każdego nowego związku wnosimy emocjonalny bagaż wypełniony lękami, frustracjami i niezabliźnionymi ranami. Problem zaczyna się wtedy, gdy staje się on na tyle ciężki, że nie pozwala odnaleźć się w nowej sytuacji. "Zdarza się, że mylimy imię obecnej partnerki z poprzednią albo kupujemy jej tulipany, choć ona uwielbia frezje", mówi psychoterapeutka Joanna Kalecka. "To ważny sygnał, że coś z poprzedniej relacji jest niezakończone, żywe są dawne emocje - złość, żal czy bezsilność", wyjaśnia terapeutka. Nowy związek a wspomnienia Gdy wspomnienia odciskają zbyt wyraźne piętno na obecnym związku, mówimy o syndromie żony Lota. W biblijnej przypowieści kobieta zamieniła się w słup soli, bo obejrzała się za siebie, zamiast biec z mężem i dziećmi do przodu. Gdy rozpamiętujemy wydarzenia sprzed lat, a nie wyciągamy z nich wniosków, nasze emocje tak właśnie kostnieją. Psychologia nie pozostawia złudzeń: dopóki nie pozbędziesz się demonów przeszłości, nie otworzysz się na nowe uczucie. Przy czym demony to nie tylko emocjonalne rany, lecz także rozmaite nawyki, które mogą okazać się zabójcze dla związku. Anka poznała Marcina i dość szybko wynajęli wspólnie kawalerkę. Nie mogli bez siebie żyć. "Na początku było cudownie. Domowe obowiązki dzieliliśmy na pół, wspólnie odkładaliśmy każdy grosz i cieszyliśmy się jak dzieci, gdy udało się kupić za to komodę czy łóżko", wspomina Ania. Łóżko zresztą przydawało się najczęściej. Do czasu. "Marcin zaczął znosić do domu filmy porno. Raczył mnie nimi w każdy weekend i oczekiwał, że będę powtarzała akrobacje aktorek", opowiada Anka. Gdy zaprotestowała, Marcin skomentował to krótko: "W takim razie nie pasujemy do siebie. Karolina nie robiła takich ceregieli". To był koniec ich związku. Do Joanny Kaleckiej przychodziła kiedyś para, którą na skraj rozstania przywiodły szafki kuchenne. On był przyzwyczajony, że podczas gotowania wszystkie naczynia są od razu myte, wycierane i układane na miejsce. Ona, szykując kolację, robiła w kuchni artystyczny nieład, zostawiając uchylone szuflady i szafki, bo przecież nie będzie ich w kółko zamykała. Osiągnięcie kompromisu okazało się naprawdę trudne, opowiada psychoterapeutka. Do tego stopnia, że potrzebowali pomocy, by wymyślić, iż rozwiązaniem będzie zatrudnienie gosposi. Nigdy dwie osoby, choćby najbardziej podobne do siebie i najbardziej sobie oddane, nie stopią się w jedno. "Zbyt rzadko wyciągamy konstruktywne wnioski z dawnych błędów, dlatego powtarzamy je. Zwykle nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Jeśli zostaliśmy zranieni, możemy się bać ponownego skrzywdzenia i stosować mechanizmy obronne", tłumaczy psycholog Urszula Moszczyńska. Jakie to mechanizmy? Osoby, które zostały kiedyś porzucone, mogą np. wypierać fakty, odsuwać od siebie myśli o tym, co się wydarzyło. Starają się nie przeżywać emocji, chowają je głęboko w sobie i wydaje im się, że przestały one istnieć. Ale gdy poznają kogoś nowego, problemy dają o sobie znać i domagają się rozwiązania. Wtedy z lęku przed opuszczeniem zaczynamy np. nadmiernie kontrolować partnera. Jeśli zostałyśmy zdradzone, będziemy chciały wiedzieć za dużo, zamęczać drobiazgowymi pytaniami. Jeśli ktoś nas wcześniej kontrolował, pewnie pozwolimy na to kolejny raz. "Jeśli zmieniliśmy partnera, ale nie zmieniliśmy w sobie tego, co kiedyś doprowadziło do kłopotów w związku, to prędzej czy później pojawią się te same problemy", przestrzega Joanna Kalecka. Nowy związek po rozwodzie Wchodzenie w nowy związek po rozwodzie nie powinno być zbyt szybkie. Na początek ochłoń, daj sobie czas i skup się na sobie, zamiast rzucać się od razu w ramiona innego mężczyzny lub kobiety. Nowy związek po rozwodzie może przynieść ci zupełnie nowe/inne doświadczenia niż dotychczas, dlatego zanim zaczniesz na nowo randkować zamknij stary rozdział na dobre. W tym trudnym czasie dobrze jest mieć przy sobie oddanych przyjaciół, którzy wesprą cię w tej trudnej sytuacji życiowej jaką jest rozwód. Dobrym rozwiązaniem jest znalezienie sobie nowych znajomych, którzy nie są powiązani z twoim eks mężem/żoną, dzięki czemu unikniesz opowiadania się po którejś ze stron. Nowy związek po rozwodzie nie spadnie z nieba, nie zapuka nagle do twoich drzwi kiedy będziesz czytała książkę w łóżku. Dlatego potraktuj ten czas po rozwodzie jako moment, w którym możesz sobie pozwolić na wszystkie te rzeczy, które do tej pory były niemożliwe przez obecność byłego partnera/partnerki. Chociaż nowy związek po rozwodzie to dosyć duże wyzwanie, nie bój się go, ale pamiętaj o swoich zasadach i trzymaj się ich podczas poszukiwania swojej miłości. Rozwód po polsku. Co drugie dziecko jest świadkiem kłótni rodziców Nowy związek po śmierci żony Śmierć ukochanej osoby to bardzo trudny temat do przepracowania. Szczególnie, gdy przychodzi nagle i niespodziewanie, zabierając z twojego życia najważniejszą osobę. Każdy radzi sobie z żałobą na swój sposób, przez co niektórzy potrzebują więcej, a inni mniej czasu na przepracowanie straty. Również różny jest okres żałoby. Nowy związek po śmierci żony nie powinien być podyktowany jedynie obawą przed samotnością, ponieważ będzie to nie fair wobec nowej partnerki. Mężczyźni, którzy przeżyli śmierć żony często mają obawy przed nowym związkiem, ponieważ boją się opinii innych, szczególnie bliskich osób i rodziny zmarłej. Jednak prawda jest taka, że nikt nie przeżyje za nas życia, mężczyzna po śmierci żony sam odpowiedzialny jest za swoje życie i szczęście. Nie warto przejmować się opinią innych, tylko podążać za głosem serca i zacząć życie na nowo... Tragiczna śmierć żony w miejscu zaślubin. "Rozległa się martwa cisza" Nowy związek po zdradzie Zdrada to przykre przeżycie dla pary, zarówno dla partnera zdradzającego jak i zdradzanego. Prawda jest taka, że można zdradzać nawet nie wychodząc z domu i nie mając kontaktu fizycznego z kochanką lub kochankiem. Definicja zdrady zmieniła się na przestrzeni lat, dlatego pojawiają się trudności terapeutyczne podczas spotkań z parami. Niekiedy partnerzy różnie rozumieją zdradę i niewierność. Dla mężczyzn zdrada związana jest przede wszystkim z seksem, natomiast kobiety czują się zdradzone nawet wtedy, gdy partner dopuszcza się zdrady emocjonalnej i zakochuje się w innej kobiecie. Nie wszystkie kobiety i nie każdy mężczyzna, potrafi zakończyć związek po zdradzie. Zdarza się, że kobiety wręcz nie wyobrażają sobie rozstania, przez co często próbują wybaczyć (często wbrew sobie). Często jednak po pewnym czasie zaczynają tego żałować, bo w głębi serca wciąż czują ból i urazę. Jeśli jednak zdecydujesz się odejść od razu, znajdź kogoś kto ma za sobą podobne doświadczenia i powie ci jak sobie z tym poradzić, oczywiście wizyta u psychologa również nie zaszkodzi. Czy łatwo jest wejść w nowy związek po zdradzie? Kiedy po takich doświadczeniach poznajesz kogoś, na pewno z tyłu głowy zapala się czerwona lampka i pojawiają się obawy, że znowu zostaniesz zraniona/y. Nie należy jednak z góry zakładać, że zdrada doświadczona w poprzednim związku, pojawi się również w nowej relacji. Jeżeli tylko czujesz gotowość na nowy związek, zaryzykuj. Nowy partner/partnerka powinni wiedzieć o tym co cię spotkało, nie ukrywaj swoich uczuć przed rozpoczęciem nowego związku. Życie po zdradzie Nowy związek po rozstaniu Niektórzy po rozstaniu chcą jak najszybciej wejść w nowy związek, aby zamknąć stary rozdział i szybciej zapomnieć. To błąd. Nie warto się spieszyć. Czas po rozstaniu powinien być momentem, w którym poddasz analizie dotychczasowe związki i zastanowisz się czego tak naprawdę oczekujesz, jakich błędów nie należy ponownie popełniać, aby uniknąć niepowodzenia w nowej relacji. Angażowanie się w nowy związek zaraz po rozstaniu, może okazać się szybkim plastrem na świeże rany, ale co potem? Co potem, kiedy okaże się, że zupełnie do siebie nie pasujecie? Nowy związek po rozstaniu wiąże się z tym, że nagle zderzasz się innymi gustami i przyzwyczajeniami partnera/partnerki. No i tutaj zaczynają się porównania do eks, które nie są miłe dla drugiej osoby, bo w końcu nikt nie lubi być porównywany. Musisz zaakceptować, że twój związek się skończył, a twoje życie się nie kończy, po prostu będzie inne. Dlatego nie szukaj na siłę pocieszenia w nowym partnerze, skup się na swoich doświadczeniach, zastanów się co było nie tak w poprzednim związku, że wam nie wyszło. Ułatwi ci to wejście w nową relację. Sześć faz żałoby po rozstaniu z partnerem